Dlaczego zimą nie zapala?

– Słaby akumulator, brak ładowania.

– Przepalone świece żarowe lub świece zapłonowe.

– Nieszczelny układ paliwowy, złe paliwo.

Chcesz jechać, a tu klapa – silnik milczy! Milczy jak zaklęty, mimo kolejnych prób uruchomienia. Dlaczego, co się stało? Paweł Kęsik, mechanik z niezależnego serwisu SB Car Wash z Piaseczna pod Warszawą wylicza podstawowe przyczyny: akumulator, świece, układ paliwowy, paliwo.

Musi być ponad 14 V

Akumulator, niezależnie od konstrukcji, ceny i wszelkich innych cech traci pojemność, gdy jest zimno. Jednak nie znaczy to, że nawet przy większym mrozie musi być od razu padnięty. Zazwyczaj gdzie indziej jest pies pogrzebany – nie ma prawidłowego ładowania akumulatora. Wiadomo, podczas pracy silnika akumulator jest ładowany przez alternator. Jeżeli alternator zawodzi, to nie zapewnia dobrego ładowania i kłopoty z akumulatorem stają się coraz bardziej prawdopodobne.

Najlepiej, gdy napięcie ładowania wynosi ponad 14 V. Super, tylko jak to sprawdzić? Współczesne samochody bardzo rzadko mają woltomierz, bywa że jest to jeden ze wskaźników, do których musisz „dokopać się” poprzez rozbudowane menu pokładowego komputera. Ale najczęściej woltomierza nie uświadczysz. Więc? Zawsze możesz sprawdzić ładowanie w warsztacie, a na pewno warto odwiedzić mechanika, jeśli na tablicy wskaźników podczas jazdy miga lub świeci się kontrolka przestawiająca akumulator. Znaczy ładowanie niedomaga. A gdy zimą masz włączonych dużo pożeraczy prądu, typu ogrzewana tylna szyba, akumulator może wyczerpać się prędzej niż myślisz. W niektórych autach, jak Ford Mondeo Mk III, czyli drugiej generacji (Ford namieszał z tymi oznaczeniami), niskie ładowanie prowadzi do szalejących kontrolek na desce rozdzielczej i do zgaśnięcia silnika.

Poza tym, na co zwraca uwagę Paweł Kęsik, akumulatory wydają się teraz mniej wytrzymałe niż dawniej. Kiedyś akumulator dobrze spisywał się nawet po 8 latach, obecnie 3-4 lata i koniec, po baterii. Weź to pod uwagę, także to, żeby nie kupować najtańszego akumulatora z hipermarketu. Wybieraj bardziej markowe produkty, mimo wszystko są lepsze.

Świece głównie żarowe

Świece to zdecydowanie problem diesli. Świece żarowe podgrzewają powietrze w komorze spalania, przede wszystkim podczas rozruchu na zimno. Słaba świeca grzeje słabo albo w ogóle i ropniak ma kłopoty z rozpoczęciem pracy. A jak już nawet zacznie, przez niedogrzanie któregoś cylindra chodzi nierówno. Odbija się to źle na dwumasowym kole zamachowym, newralgicznym elemencie wielu nowoczesnych diesli.

Podczas pracy świec żarowych na tablicy wskaźników pali się charakterystyczna lampka przedstawiającą spiralkę. Powinna pojawić się po przekręceniu kluczyka w stacyjce i zgasnąć, gdy świece żarowe wykonają swoją podstawową robotę. W innych sytuacjach zapalenie się lub migotanie tej kontrolnej lampki świadczy, że ze świecami coś się dzieje.

Porównaj ceny ściec żarowych na Autorii i nie przepłacaj!

W razie awarii świecy Paweł Kęsik radzi wymienić komplet świec żarowych (tyle ich, ile cylindrów). Będziesz miał święty spokój. Skoro jedna świeca padła, bardzo możliwe że i następne przestaną funkcjonować. Jedna świeca to przeważnie wydatek 80-100 zł.

Benzyniaki mają inne świece – zapłonowe. Dzięki iskrze zapala się mieszanka paliwa i powietrza. Brak iskry w którymkolwiek cylindrze od razu zauważysz, silnik będzie pracował koślawo, jego ton zmieni się na bardziej burkliwy. Taka kosiarka. Tutaj również warto sprezentować autu komplet świec. Zapłonowe są z reguły tańsze od żarowych, nawet od kilkunastu złotych za sztukę.

Wycieki z układu

Nieszczelność układu paliwowego jest groźna jako taka, a dodatkowo prowadzi do jego zapowietrzenia. No i kłopoty z odpaleniem gotowe! Kierowca nie zawsze może wykryć wycieki, najlepiej zrobić to wraz z mechanikiem oglądając auto również, a właściwie przede wszystkim, od spodu.

Paliwo, paliwo

Benzyniak zapali bez większego ociągania się nawet w tęgi mróz, za to wysokoprężny… Najczęściej przez wodę w filtrze paliwa olej napędowy nie dociera tam, gdzie powinien. Filtr wyłapuje wodę, co skądinąd dobrze świadczy o jego skuteczności. Jedna rada – wymieniaj regularnie filtr paliwa w silniku wysokoprężnym, najlepiej co drugą wymianę oleju silnikowego z filtrem, a poza tym przed nadejściem mrozów.
Inna para kaloszy to olej napędowy. Niedostosowany do zimy, zabrudzony, podrabiany. Pomijając już filtr, w przewodzie paliwowym powstaje „kaszka” i żadna pompa paliwa nie ma siły go przepchać.

Laweta najlepiej

Gdy uparcie nie odpala, najlepszym rozwiązaniem jest laweta. Sprawdź w swojej polisie ubezpieczeniowej, być może masz wykupioną pomoc drogową (assistance).

– Odradzam zapalanie na popych – ostrzega Paweł Kęsik. – Można w ten sposób uszkodzić pasek rozrządu. Zerwanie się paska to duże szkody w silniku. Nie wolno też próbować zapalania silnika podczas holowania, konsekwencje mogą być takie same.

Licznik z zapalonymi kontrolkami alarmowymi
Licznik, kontrolki alarmowe, ładowanie akumulatora

Kontrolka z akumulatorem (tak jak i inne na tym zdjęciu) nie może świecić się podczas jazdy!

Autoria.pl – Porównywarka Cenowa Części

Czy ten artykuł był pomocny?

Kliknij na gwiazdkę, aby dodać ocenę

Przeciętna ocena: 0 / 5. Liczba ocen: 0

Brak ocen. Bądź pierwszy i dodaj ocenę!

Żałujemy, że że uznałeś ten artykuł za bezużyteczny 🙁

Pozwól nam ulepszyć nasz artykuł!

Napisz, jak moglibyśmy ulepszyć ten artykuł


Dodaj komentarz

avatar
  Subskrybuj  
Powiadom o